Przejdź do głównej zawartości

Ja. Wersja 2,0. - Anna Gruszczyńska, Toon De Kock RECENZJA

Jak stać się najlepszą wersją siebie?
Anna Gruszczyńska w swojej książce „Ja Wersja 2.0” podsuwa nam narzędzia, które służą za pierwszy krok – uświadomienie sobie naszych słabości, wypisanie listy rzeczy, które nam przeszkadzają w nas samych, stworzenie szkicu samych siebie z uwzględnieniem tego, co chcemy w sobie zmienić. To nie jest książka, w której znajdziemy podane na tacy odpowiedzi na nasze wątpliwości – to zeszyt ćwiczeń, w którym sami te odpowiedzi umieścimy, wykonując krok po kroku analizę naszej osobowości i dochodząc do odpowiednich wniosków.
(...)
Dla kogo jest ta książka?
Z reguły nie sięgam po tego typu książki, bo w tematyce rozwoju osobistego bardziej interesują mnie kwestie organizacji czasu, kreatywności i przedsiębiorczości, jednak muszę przyznać, że ta książka stworzona jest w dość przyjemny w odbiorze sposób i brak jej typowej dla poradników pretensjonalności. Autorka nie sprawia wrażenia guru, a dobrej koleżanki, która podczas wspólnego wypadu na kawę radzi, co możemy zrobić, żeby czuć się lepiej i osiągnąć zamierzone cele. Zadania są proste, napisane łatwym językiem, ale skłaniają do myślenia i wyciągania wniosków. To lekka lektura, która nie wywiera presji, a zachęca do pracy nad sobą i podnoszenia sobie poprzeczki w niemal każdej sferze naszego życia. Nie należy jednak oczekiwać po niej zbyt wiele – pewne rzeczy, o których pisze autorka, to oczywistości, z których istnienia zwykle doskonale zdajemy sobie sprawę. 
(…)
Książkę polecam w szczególności osobom, które lubią poradniki rozwojowe, lecz szukają w tej kategorii czegoś nowego i niekonwencjonalnego. Z książki można wynieść wiele wartościowych i rozwijających myśli. Wykorzystana forma przedstawienia treści i mnogość zadań do wykonania sprawiają, że nie jest monotonna i zapewniają dużo aktywności związanych z tą pozycją.

Plusy – interesująca forma, ciekawe ujęcie tematu, mnogość zadań do wykonania.
Minusy – niektóre poruszane tematy są zbyt oczywiste i banalne. Czytelnik może odnieść wrażenie, że tłumaczy się mu, jak dziecku, co nie wpływa korzystnie na odbiór lektury.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Małgorzata Halber - Najgorszy człowiek na świecie. O książce,która jest bliska mojemu sercu.

AUTOR: Małgorzata Halber TYTUŁ: Najgorszy człowiek na świecie WYDAWNICTWO: Znak ROK WYDANIA: 2015 r. ILOŚĆ STRON: 349 stron CZAS CZYTANIA: 29.06.2017 r. - 02.07.2017 r. Każdy się wstydzi. Każdy się wstydzi trzech rzeczy. Że nie jest ładny. Że za mało wie. I że nie wystarczająco dobrze radzi sobie w życiu. Każdy. ,,Najgorszy człowiek na świecie" to powieść o trudnej drodze od uzależnienia do normalnego życia,które mimo prób i starań zawsze wraca na podobny tor. To opowieść o słabej,ludzkiej woli. O tym jak mało siły do walki w nas jest. O tym,że często chcemy się poddać tylko dlatego,że nie chce nam się walczyć o lepsze jutro. Codziennie rano przed szkołąna czczo brałam trzy potężne hausty wódki,której rodzice mieli wiele butelek w piwnicy. Potem to,co zostało,rozcieńczałam sangrią,wlewałam do półlitrowej butelki po wodzie mineralnej i chowałam do tornistra,przywiezionego kiedyś przez tatę z zagranicy. Książka Małgorzaty Halber ,,Najgorszy człowiek na świecie"

,,Zatrzymać dzień" , czyli o tym jak pomóc i zyskać przy tym niesamowitą książkę!

Witajcie,wracam do was po krótkiej nieobecności. Dawno nie pisałam luźnego postu.  Zacznę od tego,że jakiś czas temu zobaczyłam na instagramie post,który informował o tym,że można kupić książkę,a dopiero po przeczytaniu za nią zapłacić.  No nie powiem,zaintrygowało mnie to troszeczkę. Weszłam w link i przeczytałam,co nie co o tym na czym to polega. Postanowiłam spróbować. Oczywiście podczas pierwszego zamawiania,zapłaciłam za książkę od razu,wpłacając 40 zł na konto fundacji. Bo na tym to polega. Kupujemy książkę,a zapłatę przesyłamy na konto fundacji,pomagając przy tym innym. Czyż nie jest to świetny pomysł? Książką przyszła do mnie bardzo szybko. Od razu więc wziełam się za jej czytanie,a gdy już skończyłam nie mogłam dojść do siebie i nie ma słów,które będą mogły wyrazić to,co czułam. Książka ta pokazuje nam jak łatwo możemy odmienić czyjś los. Wystarczy,że poświęcimy chwilę na pomoc innym,a zmienimy całkowicie czyjeś życie na lepsze. Ja sama postanowiłam po tym wykonać jes

Nicholas Sparks - Noce w Rodanthe RECENZJA + Informacja

(...) miłość fizyczna jest czymś więcej niż tylko przyjemnym aktem, w którym bierze udział dwoje ludzi. Obejmuje wszystko, co powinno łączyć ową parę - zaufanie i oddanie, nadzieje i marzenia, obietnicę, że przetrwają niezależnie od tego, co przyniesie przyszłość. Książka Nicholasa Sparksa dała mi to,czego od niej oczekiwałam. Wzruszenie, radość,smutek i zachwyt. Oczywiście na początku byłam trochę zawiedziona,bo książka wydawała mi się nudna. Ot,kolejna historia o miłości,jakich jest mnóstwo. Jednak z czasem,kiedy zaczytywałam się w niej coraz bardziej,zmieniałam zdanie. Książka niby zwyczajna,ale ma w sobie coś,co sprawia,że jest wyjątkowa. Kiedy śpię, śnię o Tobie, a gdy się budzę, pragnę tulić Cię w ramionach. Nasza rozłąka sprawiła, że jeszcze bardziej upewniłem się, iż chcę spędzać noce i dnie u Twego boku. Dzisiejsza recenzja jest krótka ze względu na moje małe lenistwo i natłok obowiązków,które mnie przytłoczyły. Dawno nic nie wstawiałam,tutaj na bloga,ale jest to spowo